25 września 2015

Spódnica maksi z rozcięciem

 Witajcie! O ile na wesela zawsze decyduję się na sukienki, w dniu poprawin moim zdaniem strój może być bardziej dowolny. Tutaj zdecydowałam się na bardzo wygodny zestaw. Luźna bluzeczka, którą noszę naprawdę do wszystkiego i na różne okazje przydała się również tym razem. Włożyłam do niej długą, połyskującą spódnicę z pięknym rozcięciem.  Zalegała w mojej szafie już od dawna, ale nie miałam żadnej okazji żeby ją założyć. Przez błyszczące drobinki nie nadaje się do codziennych stylizacji. Czarne sandałki z zary okazały się najwygodniejszymi butami tego lata. Nosiłam je na okrągło!





top: Dorothy Perkins | spódnica: river island | buty: zara | torebka: f&f

10 komentarzy:

  1. bardzo fajnie to wszystko wygląda :) chętnie poszłabym w takim zestawie na poprawiny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia , masz śliczne oczyyyy! 😘

    Zapraszamy do nas http://double-dreamers.blogspot.com/2015/09/przygoda-z-soufeel.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przyjemny zestaw;)
    pozdrawiam cieplutko :)) 
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. rewelacyjna stylizacja! mega sexi i kobieca!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna stylizacja. W sumie prosta, ale inna niż wszystkie na weselach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki ładny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To rozcięcie fajnie pokazuje nogi, bardzo mi się to podoba

    OdpowiedzUsuń