23 kwietnia 2011

spotkanie

Wspierajcie mnie telepatycznie żebym zdała tą nieszczęsną maturę. Póki co ciesze się każdym słonecznym dniem i na pewno mi nie w głowie jakiekolwiek powtórki. Szekspir zwiedza świat w mojej torbie (o ile mam większą od tej, którą widzicie dzisiaj) i w zasadzie tyle mnie z nim łączy a prezentacja z polskiego właśnie tak się robi...
Stanowczo stwierdzam, że najwyższy czas zacząć pracować nad letnią opalenizną, jak na razie mogę was straszyć bladością...

Planuje w najbliższym czasie wprowadzić jakieś niewielkie zmiany na blogu. Od kiedy go założyłam wygląda tak samo. Przede wszystkim chciałabym, żeby zdjęcia mogły być większe i może jakaś nowa grafika? Ma ktoś jakiś pomysł? :)





spódnica - reserved
bluzka - h&m
buty - aldo
okulary - cubus
torebka - vintage
pierścionki - h&m, apart

Dodam jeszcze trochę zdjęć ze spotkania lubelskich blogerek. Bardzo fajnie było się ze wszystkimi spotkać, mam nadzieje, że niedługo znów się zobaczymy i będziemy mogły jeszcze bardziej poplotkować o wszystkim i wszystkich :)

Dzięki za spotkanie:













21 kwietnia 2011

torebeczka

Dosyć długo szukałam w sklepach plecionej torebki, nie znalazłam takiej jaka by mi się mogła spodobać. Do tej pory się uśmiecham do tej torebeczki, którą wam dziś pokazuje i do drugiej bardzo podobnej w beżowym kolorze. Wszystko dlatego, że przypomniałam sobie o nich po tylu latach. Siostra kupiła obie jak miałam może 5 lat, więc odeszły w zapomnienie. Są tak śliczne, że nie dbam nawet o to, że nie mogę tam zmieścić portfela, zwykłam kupować torby z zasadą - im większa, tym lepsza. Mam nadzieje, że jeszcze nie raz sobie przypomnę o jakimś cudownym starociu :)






spódnica - h&m
buty - prima moda
torebka - vintage
okulary - cubus





3 kwietnia 2011

Kazimierz Dolny

Pogoda jest coraz ładniejsza, cieszy mnie to, że mogę porzucić już zimowe buciory i wyciągnąć z szafy wszystkie szpilki. Tutaj buciki jeszcze pełne, za to wyjątkowo wygodne. Kazimierskie uliczki nie sprzyjają obcasom, więc postawiłam na wygodę.
a wam jak mija weekend? :)

Czerwona kosmetyczka (czy jakkolwiek tego nie nazwać) była mojej babci. Zawsze miała ją ze sobą i będąc małą dziewczynką lubiłam do niej zaglądać i była dla mnie czymś pięknym i wyjątkowo eleganckim. Mam do tego duży sentyment i teraz to ja nosze ją często w swojej torbie.











kurtka - h&m
bluzka - reserved
szorty - troll
torba - river island
bransoletka, okulary, szal - h&m
koturny - f&f